Karnawałowy kabes i postanowienia noworoczne

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie większość postanowień noworocznych pęka niczym bańka mydlana jeszcze w styczniu ;) Tak stało się również z postanowieniem o częstotliwości postów na blogu :(
Fakt faktem, że mało ostatnio w mojej pracowni sznurków, na które zwyczajnie nie mam ochoty nad czym ogromnie oczywiście ubolewam ....
Dziś jednak chciałam pokazać Ci efekt pracy ostatnich tygodni .... O ile szał konkursów mam już dawno za sobą o tyle konkursom korallo oprzeć się nie mogę ;) Tak było i tym razem ... w pocie czoła, w późnych godzinach nocnych powstał niesamowicie barwny kabes - tradycyjne nakrycie głowy tancerek samby. Czemu akurat kabes? Hmmm .... to było moje pierwsze skojarzenie z brazylijskim karnawałem ... czy udało mi się uchwycić ducha samby ... musisz ocenić sama ... Miłego oglądania :)

Miłego dnia

Aga :)