wtorek, 12 lipca 2016

Słów kilka o tym jak to pasja łączy ludzi ....

Ktoś kiedyś powiedział, że wspólne pasje są magnesem przyjaźni .... Nie sposób zaprzeczyć, bo przecież w życiu liczy się tak naprawdę czas jaki poświęcimy naszym przyjaciołom. Cudownie jest kiedy tak różnych od siebie ludzi łączy jedna pasja. Wśród natłoku obowiązków, wśród ciągłego pędu i chronicznego braku czasu - znaleźć chwilę wytchnienia wśród osób kochających to samo wydaje się być skarbem bezcennym. Nam udało się ten skarb odnaleźć. Z inicjatywy Pauliny Sojki powstał pomysł zorganizowania spotkania osób mieszkających w jednym mieście, połączonego ze wspólnym szyciem sutaszu czyli techniki tworzenia biżuterii z delikatnych sznurków zwanych właśnie sutaszem. Ponieważ Paulina pochodzi z Warszawy uczestniczek spotkania wcale nie było mało. Jest mi niezmiernie miło, że mogłam pomóc Paulinie w organizacji tego spotkania. Gościłyśmy u cudownej Oli w kawiarni w centrum Warszawy Korzenna cafe, która od progu wita cudownym aromatem świeżo zmielonej i parzonej kawy. Serce wszystkich uczestniczek podbiła również bezkonkurencyjna beza w dwóch smakach, śmiało można rzec, że sutaszowe spotkanie przerodziło się w bezowo-suatszową biesiadę. Niezmiernie miłym akcentem były prezenty przygotowane dla nas przez sklepy w których zaopatrujemy się m.in. w tony koralików i metry sznurków, przez które chowamy wyciągi z konta przed naszymi mężami ;) Taki zestaw przygotowało dla nas koralloRoyal-Stonekamieniolomy.plkadoro i Bazar Dekoracji . Dziś chciałam Ci pokazać co przygotowało dla nas korallo a już niebawem podzielę się z Tobą efektami pracy z otrzymanymi prezentami :)



Każda z paczuszek zawierała cudny jaspis, koraliki Toho, sznurek sutasz, mieniącą się tęczą taśmę cyrkoniową, szklany kryształek oraz hit sezonu - chwościki <3



Na koniec maleńka zapowiedź tego, co pokażę Ci już niebawem ;) 


Miłego dnia <3
Agnieszka 


PS Nie zapomnij zajrzeć na mój profil na FB Filo biżuteria artystyczna ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz